Temari i Makashi-misja niewiadomej rangi

Temari i Makashi staneli poza granicami kraju piasku.
-Gotowy? Oczywiście masz szanse zawrócić-powiedziala mu temari

-nie zawracam nawet nie wiem co to znaczy.-powiedział-to prowadź do tego kraju wiru i nie próbuj mnie zgubić bo i tak cie znajdę i ci pomogę

Temari uśmiechneła się i powiedziała -Kraj Wiru to mója wioska z której pochodze.
Jest legendarną wioską bo jej już nie ma. Została kompletnie zniszczona przez inne wielkie kraje. Jednak tam możemy znaleść informacje

w koncu ruszyli
-nie moge sie doczekać aż dojdziemy.moze się pobawie mieczem-zaśmiał się-ak się nazywają te cieniasy ktore chcą sekretów twego klanu?

-Podejżewam klan Dakunino ale nie jestem pewna. A takż nie nazwałabym ich cieniasami.ostrzegła go i zaczeła go prowadzić wąską ściężką w dół zbocza

-skoro tak mówisz-powiedział Makashi-słyszałem że ich specjalność to Ninjutsu

-I nie tylko. Potrawią używać takich trucizn w takich proporcach jak nik inny i pewnie dlatego chcą wykraść nasze zdolnośc-odpowiedziałą mu dziewczyna

-jeśli sie do nich zbliże ne uzyją ninjutsu bo samehaa wchłonie ich chakrę-powiedział Makashi-w każdym razie to jest ryzykowne.słyszałem że ninja góry jeszcze żyją w tamtych okolicach

-Właśnie i masz jeszcze szanse się wycofać-powiedziała Temari-sam widzisz jakie to duże ryzyko

-Temari nic nie wskórasz mówieniem wycofaj się-powiedział Makashi i zawiązał na czoło opaskę mgły-Bo jesteś moją przyjaciółką,obiecałem ci pomagać zawsze i nigdy cie nie zostawie

Dziewczyna na to niec nieodpowiedziała. Po 1 godzinie drogi powiedziała jeszcze 120km...kawał drogi i popatrzyła ze robi się wieczor. -Zapadnięcie nocy bedzie dla nas niekorzystne. Chdzmy się przespać. A Że wpobliżu nie było żadnego hotelu czy chałpki weszli do jaskini w której temari rozplaliła ognisko

-nie będę spać.popilnuje ognia i zeby nas nikt nie zaatakował-Makashi wziął na ręce samehade i zaczął się nim bawić

Dziewczyna zamyślona popatrzyła sie w ognień. "Nie jest dobrze" pomyślała i nagle krzykneła masahiemu PADNIJ! ten szybko to zrobił a kunai z kartką wbił się w skałe. Dziewczyna wyciągneła kunai i zaczeła czytać wiadomość która tam została napisana

-ty skurczybyku!-Makashi wyskozył.zobaczył tego kto wysłał wiadmość.Mkashi się szybko za nim pojawi.ł i uderzył go w kark.ten zemdlał a Makashi zabrał go do jaskini-temari co to za wiadomość?

Dziewczyna popatrzyla sie na masashiego i powiedziała-Klan Dakunino żąda mojego ciała. martwego-powiedziała i pokazałą mu kartke